2 marca 2023

Ślub w Artbistro Stalowa 52 – Warszawa

Zawitał do nas marzec, a wszelkie posty w Internecie już krzyczą za wiosną. Nie ma co ukrywać, że wszyscy stęskniliśmy się za ciepłem, powoli zaczynamy mieć dosyć zimy i chcemy do lata! Lato to sezon ślubny w pełni. Ale czy można zrobić piękny ślub zimą? Czy można jakkolwiek poczuć wiosnę kiedy spada Ci na głowę pierwszy śnieg w roku? Można! :)
Kiedy jesień nieśmiało ustępowała miejsca zimie, trawa została pokryta malutką warstwą śniegu, magiczne „tak” powiedzieli sobie Magda i Jakub.
Wyjątkowe, kolorowe dekoracje przemyciły nam trochę słońca, a warszawski autobus miejski zabrał Młodych i gości na tę uroczystość (ekstra pomysł, prawda?! :D).

Ślub w USC Praga i wesele w Stalowa Artbistro to częsty wybór Par Młodych. Sama fotografowałam już trzy wydarzenia z taką kombinacją miejscówek :) (te reportaże możecie zobaczyć TUTAJ, TUTAJ i PONIŻEJ). I nie ma się co dziwić. Bardzo ładna sala urzędu, przeszklone patio Artbistro i ich przepyszne jedzenie to doskonałe rozwiązanie również ze względu na bliskość obu lokalizacji. Zobaczcie całość poniżej.  Więcej zdjęć Ślub w Artbistro Stalowa 52 – Warszawa

17 czerwca 2020

Wesele w Artbistro Stalowa 52 – Warszawa

Przenoszę Was dziś na Warszawską Pragę, gdzie odbył się ślub Agaty i Pawła. Na miejsce powiedzenia sobie „tak” wybrali Urząd Stanu Cywilnego Praga Północ. Chwilę wcześniej przygotowywali się w industrialnych wnętrzach Arthotel Stalowa 52. To miejsce ukryte w zabytkowych kamienicach po prawej stronie Wisły. Oryginalnie urządzone pokoje i… ich perełka! Artbistro Stalowa 52 czyli miejsce wesela mojej Młodej Pary. Szklana oranżeria z tarasem i.. krową! To bardzo unikatowe, modernistyczne miejsce na mapie Warszawy. Magicznie zrobiło się też dzięki dekoracjom od MyBigDay, którzy całą salę rozświetlili lampeczkami i świecami, udekorowali kwiatami i dużą ilością pięknego szkła!

Pamiętam, jak na spotkaniu z Agatą dowiedziałam się, że uwielbia ona efekt bokeh, czyli rozmyte światełka na pierwszym planie.. zastanawiałam się jak sprostać prośbie o to, aby zrobić kilka ujęć z takim efektem, bo nie jestem fanką dodawania go w postprodukcji, ale kiedy zobaczyłam salę… nie było mowy o jakiejkolwiek ingerencji w programie. Ilość lampek zrobiła to miejsce tak magiczne, że ciężko było zrobić zdjęcia bez tego efektu :) Ale.. tego wieczoru najbardziej błyszczała Para Młoda. Agata w przepięknej szarej sukni z łańcuszkami wyglądała jak milion dolarów, a jej mąż w kraciastym garniturze niczym wyjęty z serialu Peaky Blinders :) Aha i jeszcze jedno! Wiedzieliście, że istnieje coś takiego jak czarna męska obrączka ślubna? Ja też nie :) A to bardzo oryginalny i ciekawy wybór! Zobaczcie ich zdjęcia i dajcie znać, co najbardziej przykuło Waszą uwagę :)   Więcej zdjęć Wesele w Artbistro Stalowa 52 – Warszawa

22 stycznia 2019

Plenerowy ślub w stylu boho – Warszawa

Wiem, że wraz z początkiem roku sporo par szuka inspiracji i fotografa na swój ślub :) W związku z tym, chciałabym Wam pokazać przepiękną uroczystość pełną uśmiechu i szczęścia.
Chyba każdy fotograf zgodzi się ze mną, że są takie śluby, które zostają w pamięci. I wiem, że ten do nich należy. Pamiętam, że kiedy patrzyłam na tych dwoje, miłość emanowała od nich na kilometr! Do tego coś co lubię najbardziej, czyli wesele w stylu boho na świeżym powietrzu, przeszklony namiot, przepiękne dekoracje i detale, boho suknia ślubna, pufy, chorągiewki, lampeczki.. było magicznie! A gdyby komuś było mało, to po sąsiedzku Jezioro Zegrzyńskie, świetna muzyka i goście… Pierwszy raz miałam przyjemność fotografować ślub polsko-francuski i byłam bardzo ciekawa jak będzie wyglądał, jak bawią się Francuzi.. i nie powiem Wam nic.. zobaczcie na zdjęciach! :)  Więcej zdjęć Plenerowy ślub w stylu boho – Warszawa

28 października 2017

Ślub w plenerze – Warszawa

Taki ślub, jak pokażę Wam poniżej, to chyba marzenie każdego fotografa. Zawsze tak bardzo podobały mi się uroczystości ślubne w plenerze, zawsze uważałam, że to najpiękniejsza forma, jaką można sobie wybrać. Zawsze marzyłam o tym, aby taki ślub sfotografować! W tym roku dzięki Ani i Antkowi miałam taką przyjemność. I było idealnie, pięknie. Cudne peonie w towarzystwie eukaliptusa, które zdobiły ślubną altanę, powiewające białe delikatne materiały, przeszklona altana, w której odbyło się wesele, każdy detal, tak pięknie dobrany, przemyślany. Nie wspominając już o świetnych młodych ludziach, Młodej Parze, która tego wieczoru wyglądała po prostu obłędnie! A żeby tego było mało, były jeszcze druhenki i drużbowie, tak pięknie pozujący! A ślub odbył się w trakcie zachodu słońca :) Tego dnia zdjęcia robiły się same.. Zapraszam Was serdecznie na reportaż z tegorocznej, czerwcowej uroczystości :) Więcej zdjęć Ślub w plenerze – Warszawa