Ileż przyjemności sprawiła mi ta sesja! :) Cudowna ciepła para, uśmiechnięta z całą masą pozytywnej energii! I tak oto kolejna sesja zdjęciowa w formie prezentu urodzinowego skończyła się kilkoma kobiecymi portretami + mini sesją z mężem. I cudownie! Bo bardzo lubię urozmaicać zdjęcia w taki sposób :) To jedna z ostatnich sesji plenerowych które tu w tym roku udostępnię.. czekają jeszcze reportaże ślubne i małe co nie co jeśli chodzi o sesje rodzinne, także zostańcie ze mną! Mam nadzieję, że każda kolejna wpadnie Wam w oko! :)
Co to za piękne miejsce? :)
Olu, to dzika plaża po lewej stronie Wisły, takie moje trochę secret place ;) Super, że się podoba!
A mogłabyś się w pobliżu czego można ją znaleźć, po lewej stronie jak patrząc? :)
Ola, chodź na sesję, to Cię tam zabiorę! ;)