Drogie Kobietki! Z okazji naszego dzisiejszego święta chciałabym Wam życzyć dużo odwagi, wrażliwości, ciepła. Świat potrzebuje teraz bardzo naszej kobiecej energii. Myślcie o sobie dobrze. Bądźmy razem mimo różnych wyborów, opinii.
Poniższa sesja kobieca w lofcie powstała bardzo spontanicznie, ale cieszę, się, że mogłam ją zrealizować. Moją modelką była Monika, podróżniczka i influencerka, a te piękne wnętrza to Loft 22. 
Więcej zdjęć Sesja kobieca w lofcie
27 grudnia 2020
Buduarowa sesja kobieca w domu
Nowy rok, nowa ja! Któż tego nie zna.. podsumowania ubiegłoroczne, nowe plany na kolejny rok, postanowienia bycia lepszą wersją siebie. To czas skłaniający nas do refleksji, nad tym co było i będzie. Mało kto myśli o tu i teraz. Zachęcam Was Drogie Panine abyście się na chwilę zatrzymały, spojrzały w lustro i uświadomiły, że jesteście wspaniałe, właśnie takie jakie jesteście!
Nie raz słyszałam „chcę przyjść na sesję, żeby podbudować trochę swoją samoocenę”. Wow, dziękuję, bardzo mi miło – to pierwsze co przychodzi mi na myśl. Choć zaraz potem pojawia się mała presja, aby moje spojrzenie na Was, przypadło Wam do gustu. Jeśli w Nowym Roku planujecie nową dietę czy zakup karnetu na siłownię, popatrzcie też na siebie nieco łagodniejszym, mniej krytycznym okiem! Absolutnie popieram zdrowe odżywianie i dbanie o kondycję fizyczną, ale w życiu potrzebny jest balans.
Znalezienie czasu na małe przyjemności poprawia humor jak nic innego! Być może będzie nam dane spotkać się na taką kobiecą sesję? Na zatrzymanie tu i teraz. Na pokazanie Wam, że jesteście piękne, wystarczające, że nic Wam nie brakuje :)
Moją przepiękną modelką była Agata
A sesję wykonałyśmy w obłędnych wnętrzach Hotelu Design Loft22, do którego mogę zabrać także Was!
Więcej zdjęć Buduarowa sesja kobieca w domu
11 lutego 2019
Sesja zakochanych
Luty przez wiele osób jest uważany jako miesiąc zakochanych. W końcu w samej jego połowie na kartach kalendarza znajduje się magiczny napis „Walentynki”. I choć sporo osób wypiera to i inne święta, ja osobiści uważam, że nie ma się na co obrażać. Po co być naburmuszonym i mówić, że konsumpcjonizm, że na pokaz, że biznes. We wszystkim warto szukać pozytywów! :) Fajnie, że w tym zwariowanym świecie są takie przecinki, chwile, które wyrywają najbardziej zabieganych i przypominają im, że może by tak kupić kwiatka.. :) że warto pójść na randkę, nawet po dziesięciu czy piętnastu latach małżeństwa..
Poniżej przedstawiam Wam cudowną sesję w której miałam przyjemność stanąć za obiektywem! Zorganizowana na Badlight Workshop 2 przez Studio Słoń. Za dekorację odpowiadają MyBigDay, makijaż i fryzury zrobiła modelka, przepiękna Oliwia Podgórzak, zdjęcia odbyły się w Studio Chmury Chmielna. 
Więcej zdjęć Sesja zakochanych
JESIENNE SESJE
