Najlepsze światło na weselu w 2017r! Dokładnie tak! Nie wiem Drodzy Młodzi, czy zdajecie sobie sprawę jak ważną rolę odgrywa miejsce wesela, światło, klimat.. Niestety chcąc nie chcąc ma to ogromne znaczenie i nawet jeśli weźmiecie najlepszego pod słońcem fotografa, jeśli nie zadbacie o pewne elementy, zdjęcia mogą nie wyglądać tak, jak te Instagramowe. Przed tym ślubem miałam ogromną tremę, bo Pan Młody jest fotografem! A chyba każdy fotograf stając przed obliczem kolegi po fachu będzie się trochę stresował! :) Nie bez przyczyny więc Młodzi wybrali biały (super jasny, doświetlony) kościół – Parafię Matki Boskiej Zwycięskiej w Warszawie a na wesele urokliwy Folwark u Różyca. Atrakcji tam było co nie miara! Witający Młodych mężczyzna z trąbką na białym koniu, wypuszczanie gołębi, zaplatanie wianków, biały niedźwiedź porywający do tańca najpiękniejsze panny na parkiecie! Lampki na tarasie, zdjęcia Młodych rozstawione na stoliku na środku sali, racuchy z jabłkiem przygotowywane na gorąco w trakcie imprezy. No i te światła.. oglądałam inne reportaże z tego miejsca i wiem, że te światła nie zawsze tam są! :) Zadbali o to Młodzi i uważam, że bardzo zrobiły robotę, że warto było o tym pomyśleć! Dlatego mój apel! Zapytajcie o światło DJa, ekipę muzyków albo salę.. bardzo często ktoś ma w swojej ofercie światła.. kolorowe, jednolite.. każdy fotograf Was za to pokocha! :) A Wy będziecie mieli piękną pamiątkę :) Więcej zdjęć Wesele w Folwarku u Różyca
25 sierpnia 2017
Emocjonalny ślub w Wieluniu
Jeśli ślub, który pokażę Wam niżej miałabym określić jednym słowem, zdecydowanie byłyby to EMOCJE! To był chyba jeden z najbardziej wzruszających i poruszających ślubów na jakich byłam. Pomijając to, jak pięknie wyglądała Młoda Para, o jakie cudowne atrakcje zadbali i jak udekorowali salę, to właśnie emocje były tu tak wyraźne, nadały charakter wszystkiemu. Łzy szczęścia i wzruszenia podczas składania przysięgi małżeńskiej, czy przy życzeniach – kiedy i mi zaszkliły się oczy, totalne szaleństwo na parkiecie i zabawa do rana. Dla tego wszystkiego pojechałam do Wielunia, ale opłacało się! :) Więcej zdjęć Emocjonalny ślub w Wieluniu
31 maja 2016
Reportaż z przygotowań, ślubu i przyjęcia – Ula i Bartek
Ślub Uli i Bartka odbył się w połowie kwietnia w Warszawie. Jak na tą porę roku uważam, że mieliśmy sporo szczęścia jeśli chodzi o pogodę! Było trochę deszczu i słońca na zmianę, jednak w najważniejszych momentach było sucho i pięknie! Para Młoda zadbała o detale, wybierając kobalt na swój kolor przewodni, a także włączając gdzieniegdzie rowerowy motyw. Winietki imienne i karteczki na alkohol i były po prostu przepiękne! Zazdroszczę też cudnej „księgi gości” i ślicznego tortu! Nie zdradzam już więcej, obejrzyjcie reportaż! ;)
A zdjęcia z ich sesji plenerowej możecie zobaczyć TUTAJ
Więcej zdjęć Reportaż z przygotowań, ślubu i przyjęcia – Ula i Bartek
7 października 2015
Reportaż z kościoła i wesela – Kinga i Daniel
Fotograf mieszkający w Warszawie, muzycy w Krakowie, Para Młoda w Częstochowie, ceremonia ślubu w Wolinie a wesele w Międzywodziu nad morzem. Te połączone setki kilometrów doprowadziły nas do Kingi i Daniela :)
Ceremonię rozpoczęło wejście Panny Młodej, która podjechała pod kościół na moment przed samym ślubem. Dzięki temu każdy zobaczył ją po raz pierwszy dopiero podczas wprowadzenia środkiem, przez dziadka :) Otoczona samymi mężczyznami, bo zamiast świadkowej towarzyszył jej brat- świadek, czuła się świetnie i było to widać!
Motywem przewodnim był „morski klimat”. Muszle, które zastąpiły kwiaty, okazały się ciekawym rozwiązaniem :)
Bardzo dobrym (moim zdaniem) pomysłem był tort podany zamiast deseru. Kiedy wszyscy skończyli danie główne, zostali poproszeni na środek parkietu, gdzie wjechał marynarski tort. Fajne rozwiązanie zamiast słodkości o północy, kiedy z przejedzenia nikt już nie ma ochoty na nic :) a już na pewno na nic słodkiego. Podziękowania dla rodziców poprzedzone historią ich związku, opowiedzianą przy kolorowych światełkach i dźwięku harfy były piękne! Takie „małe rzeczy” wyróżniają każde wesele :) I to także było wyjątkowe! Zapraszam na reportaż.
A zdjęcia z ich sesji plenerowej TUTAJ