26 października 2020

AKTORSKA SESJA – ZOFIA SCHWINKE

Często dostaję pytania o ilość stylizacji, którą fotografuję na sesjach. Jest to bardzo indywidualna sprawa :) Ja nie stawiam limitów. Jeśli model / modelka pracuje i przebiera się szybko, a zdjęcia idą jak burza, możemy zrobić nawet jak tu – około 7 stylizacji. Aczkolwiek tak, jak wskazane jest to np. przy sesjach aktorskich, to do sesji kobiecych  czy rodzinnych, gdzie nie musimy mieć ogromnej różnorodności w rzeczach za wszelką cenę – stawiam na mniejszą ilość ubrań. A bardziej pracuję z Wami.. aby wydobyć wszystko co najpiękniejsze, aby pokazać Was tak, jak jeszcze siebie nie widzieliście :) Tutaj oczywiście nie było z tym najmniejszego kłopotu, Zosia Schwinke – aktorka – dla której miałam przyjemność zrobić to portfolio pracowała jak zawodowa modelka, miałyśmy nawet czas na omówienie wspólnych zainteresowań czy cech, jak np. nasz brak umiejętności w opowiadaniu kawałów :) Więcej zdjęć AKTORSKA SESJA – ZOFIA SCHWINKE

13 października 2020

Jesienna sesja w parku

Wszyscy, którzy zaglądają raz na jakiś czas tutaj albo na mój Instagram widzą, że na stałe współpracuję z Karoliną Baszak, dla której mam przyjemność robić zdjęcia cyklicznie. Ostatnio ktoś zadał mi pytanie, a właściwie było to bardziej stwierdzenie, że warto trzymać się kurczowo jednego fotografa, żeby załapać z nim flow. Co ja na to? I tak i nie. Każda nowa osoba spojrzy na Ciebie innym okiem, może dostrzec to, czego tej pierwszej się nie udało, albo wręcz przeciwnie.. jeśli robicie zdjęcia u jednego fotografa możecie być przyzwyczajeni do jego spojrzenia na Was i na zdjęciach u kogoś innego już nie będziecie lubić się tak bardzo. Myślę, że warto się nad tym na spokojnie zastanowić i podjąć decyzję samodzielnie. Jednak niezmiernie miło mi, kiedy do mnie wracacie. To dla mnie ogromne wyróżnienie i komplement zarazem! Więc dziękuję Wam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych sesjach! :)  Więcej zdjęć Jesienna sesja w parku

8 września 2020

Rodzinna sesja zdjęciowa w parku – Łazienki Królewskie

Przed Wami jedna z moich ulubionych rodzinnych sesji ever! Iwona, czyli ta przepiękna mama zorganizowała ją, aby mieć pamiątkę rodzinną, kilka ujęć z mężem i kobiecych portretów.

Rodzinna sesja zdjęciowa w parku Łazienkowskim

Pamiętam powtarzane jak mantrę słowa, że Łazienki to oklepane miejsce. Że wszyscy robią tam sesje, wszystko wygląda tak samo. Uważam, że te czasy już dawno minęły i choć Park się nie zmienił, fotografowie owszem. Mój punkt widzenia na „oklepane” miejsca jest taki – każdy fotograf inaczej patrzy, inaczej obrabia zdjęcia, każda pora dnia wygląda inaczej, pora roku, modele, ubrania. Jeśli wszystko jest inne, to jakim cudem zdjęcia mają wyglądać tak samo? :)

Sesja na rocznicę ślubu

Jak tylko dowiedziałam się, że moja para obchodzi swoją siódmą rocznicę ślubu, czym prędzej sprawdziłam, co oznacza „7”, bo jak pewnie wiecie, każda z rocznic ma przypisaną do siebie jakąś symbolikę. Rocznica Papierowa, Drewniana, Stalowa, Perłowa. Każdego roku obchodzimy inną. Nam przypadło zmierzyć się z motywem wełny, mam nadzieję, że mój pomysł w postaci takiego akcentu przypadnie Wam do gustu :)

Fotografia kobieca

Oczywiście nie mogłam sobie darować :) Jak już dobrze wiecie, sesje kobiece to moje ulubione. Więc kiedy tylko mogę, przemycam parę ujęć solo, jak w tym przypadku. Uważam też, że kilka takich portretów pięknie uzupełnia i tworzy zróżnicowaną całość :)  Więcej zdjęć Rodzinna sesja zdjęciowa w parku – Łazienki Królewskie