W relacjach międzyludzkich chyba nie ma fajniejszego uczucia, kiedy spotykasz kogoś po raz pierwszy, a czujesz z nim taki vibe, jakbyście byli dobrymi kumplami od lat! Z Pauliną, właśnie tak poczułyśmy :) Na sesji obie bawiłyśmy się świetnie i mimo tłumów, które odwiedziły tego dnia ten dyniowy zakątek, zrobiłyśmy całkiem „bezludne” zdjęcia :D Taka sesja zdjęciowa na Farmie Dyń to fajne odczarowanie jesiennej chandry! :D Także nie zwlekajcie bo już powoli wszędzie pojawia się świąteczny klimat..!
Dodaj komentarz