Ależ ja lubię spotykać się z Wami po latach! Tak było i z tą parą, która na sesję do mnie wróciła PO TEJ. Pierwszy temat, który sobie założyliśmy to była sesja zakochanych w plenerze, w Warszawie. Tym razem zrobiliśmy zdjęcia w domu. Miało być minimalistycznie, moim zdaniem trochę nawet studyjnie. Ale uwielbiam ich białą bramę garażową, która totalnie kojarzy mi się z klimatem Los Angeles! :) Zobaczcie tą wspaniałą stylizację z balonami i kolejne, bardzo klasyczne, w koszuli i jeansach :) Więcej zdjęć DOMOWA SESJA ZAKOCHANYCH
14 lutego 2020
Paris, mon amour | retro sesja ślubna w Paryżu
Jeśli uważasz, że czarno białe zdjęcia mają wyjątkowy urok i nie jesteś fanem kolorowych ujęć, zobacz część drugą z sesji ślubnej wykonanej w Paryżu tego lata.
Klimat starych pocztówek tak bardzo pasuje mi do tego miejsca, artystycznych uliczek Montmartre, romantycznych spacerów nad Sekwaną i oglądania wschodu słońca z Place du Trocadéro, że pokusiłam się o zaczarowanie kilku zdjęć na stary styl. Mam nadzieję, że Wam także się spodoba! :) A jeśli jesteście ciekawi jak wygląda kolorowa wersja, kliknijcie TUTAJ. Więcej zdjęć Paris, mon amour | retro sesja ślubna w Paryżu
30 września 2019
Jesienna sesja zakochanych
40 Rocznica Ślubu to zdecydowanie coś wyjątkowego! Właśnie z tej okazji powstała poniższa sesja, którą moi modele dostali w prezencie od swoich dzieci. Sesja fotograficzna to świetny pomysł na prezent, jeśli nie mamy pomysłu jak obdarować bliską nam osobę. Nie zarzucimy jej kolejnym zbędnym przedmiotem, a wspomnienia zatrzymane na pamiątkowych fotografiach na pewno będą nieocenione!
Aha! No i jeśli boicie się szaro burej jesieni.. ogłaszam, że nie ma takiej potrzeby! :) Wyczekamy piękny słoneczny dzień i zrobimy sesję w złotych liściach.. Więcej zdjęć Jesienna sesja zakochanych
11 lutego 2019
Sesja zakochanych
Luty przez wiele osób jest uważany jako miesiąc zakochanych. W końcu w samej jego połowie na kartach kalendarza znajduje się magiczny napis „Walentynki”. I choć sporo osób wypiera to i inne święta, ja osobiści uważam, że nie ma się na co obrażać. Po co być naburmuszonym i mówić, że konsumpcjonizm, że na pokaz, że biznes. We wszystkim warto szukać pozytywów! :) Fajnie, że w tym zwariowanym świecie są takie przecinki, chwile, które wyrywają najbardziej zabieganych i przypominają im, że może by tak kupić kwiatka.. :) że warto pójść na randkę, nawet po dziesięciu czy piętnastu latach małżeństwa..
Poniżej przedstawiam Wam cudowną sesję w której miałam przyjemność stanąć za obiektywem! Zorganizowana na Badlight Workshop 2 przez Studio Słoń. Za dekorację odpowiadają MyBigDay, makijaż i fryzury zrobiła modelka, przepiękna Oliwia Podgórzak, zdjęcia odbyły się w Studio Chmury Chmielna. Więcej zdjęć Sesja zakochanych