Mam przyjemność podzielić się z Wami jedną z moich ulubionych sesji ciążowych. To był piękny, słoneczny dzień, idealny na spacer po ulicach Warszawy, które na ten moment zamieniły się w mały Paryż. Ta sesja jest wyjątkowo bliska mojemu sercu, ponieważ w rolę modelki wcieliła się moja cudowna przyjaciółka, Paulina Łaba Torres, oczekująca swojego pierwszego dziecka.
Kawiarenka z ogródkiem, Vogue pod pachą, bagietka i eklery na stole, stały się tłem naszej sesji. W powietrzu unosił się zapach aromatycznej kawy. Pinka wyglądała olśniewająco. Beret i apaszka to akcesoria, które mi osobiście przywołują w pamięci stylizacje Paryżanek. Czas spędzony na tej sesji był magiczny. Rozmawiałyśmy godzinami, od czasu do czasu zatrzymując daną chwilę w kadrze.
Zapraszam Was do obejrzenia zdjęć, które udało nam się uchwycić. Mam nadzieję, że poczujecie ten wyjątkowy klimat i zainspirujecie się do stworzenia pomysłu na własną sesję ciążową, którą będę mogła dla Was zrobić :) a jeśli czujecie, że woła Was taka paryska sceneria, odezwijcie się, dla Was też mogę przygotować takie zdjęcia :) Sesja ciążowa we francuskim stylu nie jest trudna do przygotowania! :) Więcej zdjęć Sesja zdjęciowa we francuskim stylu