Bardzo się cieszę, że w Polsce zagościła już wiosna na dobre! Uwielbiam bowiem sesje brzuszkowe wykonywane w plenerze. Z nieco romantyczną nutką, w parku, nad Wisłą, wśród zieleni. I jak tylko świeci słońce to ludzie jakoś więcej się uśmiechają.. choć ta para, której zdjęcia zobaczycie poniżej, swoimi cudnymi uśmiechami przebiła chyba wszystkich! Ileż wdzięku było w roześmianej Ani, w pięknym kwiatowym wianku i delikatnej, zwiewnej sukience! A to wszystko dzięki małemu Adasiowi, który mieszkał w jej brzuchu od paru dobrych miesięcy :) Więcej zdjęć Sesja brzuszkowa w plenerze
4 marca 2017
Ciążowa sesja zdjęciowa w studio
Jest taki czas, kiedy nie możemy zaczekać na słońce, na wiosnę, zieloną trawę i piękną pogodę. To czas ciąży. Bo co zrobić, kiedy maleństwo w naszym brzuchu nie chce tak długo poczekać? Zachęcam wtedy, aby nie rezygnować z pamiątki ze stanu, w jakim możemy znaleźć się tylko raz w życiu. Fajną alternatywą dla plenerowych sesji jest studyjna sesja ciążowa. Najlepiej spotkać się na nią w okresie między końcówką siódmego – a środkiem ósmego miesiąca – w zależności od wielkości brzucha, a przede wszystkim naszego samopoczucia.
I… zasypię Was teraz kobiecymi sesjami zdjęciowymi. Ciążowe, wizerunkowe, aktorskie. Bo przyszedł marzec, dzień kobiet, miesiąc który od czasu zeszłorocznych kobiecych sesji jest jednym z moich ulubionych! :) Więcej zdjęć Ciążowa sesja zdjęciowa w studio